środa, 6 lipca 2011

Przerwa

Dzisiaj od rana pada deszcz. Praca wstrzymana. Trochę mi smutno z tego powodu ale wierzę, że pogoda do nas wróci i mury będą się pchać do góry.

Jakoś nic sensownego dzisiaj nie robiłam... łaziłam po necie i szukałam dzienników budowy.
Trafiłam na fajny blog. Mnóstwo inspiracji i pomysłów. Zaczytałam się na maxa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz